ZBĄSZYŃ Liceum im. Stefana Garczyńskiego jest jedyną taką placówką w Regionie Kozła. Istnieje już prawie ćwierć wieku i przyciąga młodzież z wielu gmin. Warto ją poznać bliżej.
120-letni budynek liceum Garczyńskiego to tylko historyczna fasada. Za nim kryje się nowoczesna architektura szwedzka. I podobnie nowoczesne nauczanie. Coś musi być w liczącym „dopiero 24 lata” Liceum im. Stefana Garczyńskiego, skoro w tak krótkim dla oświaty czasie placówka uruchomiła ciekawe i rzadkie specjalności, a także zdobyła prestiżowy tytuł „Szkoły Odkrywców Talentów”. - Liczy się klimat, atmosfera, jaka panuje w liceum - podkreśla długoletni dyrektor Bogusław Pietrusiewicz.
Dodaje, że to wszystko jest ważne, gdyż nieustannie trwa walka między szkołami średnimi o absolwentów gimnazjów. - Garczyński jest rozpoznawalny. Wolsztyn i Nowy Tomyśl muszą się z nami liczyć - dodaje Pietrusiewicz.
Postawili na własne liceum
Ćwierć wieku temu Zbąszyń postawił na własne liceum. Ówczesne władze samorządowe zdecydowały, że koniec z eksportowaniem talentów do ogólniaków w Wolsztynie i Nowym Tomnyślu, koniec z dojeżdżaniem młodzieży do obcych szkół. - Stworzyliśmy szkołę na miarę XXI wieku, nowoczesną i otwartą na nowe wyzwania - ciągnie Pietrusiewicz. W 2008 r. w Garczyńskim pojawiła się rzadka specjalność: klasa o profilu bezpieczeństwo publiczne. Chętni byli z całej Polski. Konkurencja szybko ściągnęła ten pomysł i wprowadziła u siebie. Pietrusiewicz jednak nie narzeka, wie że taki jest świat. - Dziś proponujemy profil przyrodniczo-medyczny z nowym przedmiotem: biologia w medycynie - wylicza dyrektor. Z kolei w ramach profilu informatycznego nowością będzie przedmiot: nauka programowania, a w klasach humanistyczno-prawnych: prawo na co dzień. To są pomysły na odróżnienie się i bycie szkołą atrakcyjną. Mało tego. Garczyński podejmuje współpracę z uniwersytetami.
Pomaga uniwerek
Ostatnio uczniowie klasy Ib gościli studentów Freie Universität z Berlina. Uczennice Malwina Kitta, Paulina Eichler i Julia Klarczyk przygotowały dla gości prezentację dotyczącą sytuacji uchodźców w Polsce. Dziewczyny przedstawiły ją w języku niemieckim, świetnie sobie radząc z językiem, co jest zasługą Marty Misiewicz, nauczycielki niemieckiego. A krótko wcześniej w Filharmonii Folkloru została podpisana umowa o współpracy między Wydziałem Biologii Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza a Liceum Garczyńskiego i Gimnazjum Miejskim. - Umowa o współpracy pozwoli uczniom uczestniczyć w wykładach i warsztatach organizowanych przez wydział - wskazuje Jarosław Jankowiak, opiekun klasy przyrodniczej. Wielu licealistów uważa, że ich szkoła jest naprawdę wyjątkowa. Jeżdżą bowiem na wyprawy do Izraela, startują w festiwalach artystycznych i olimpiadach. Garczyński ma niesamowity młodzieżowy wolontariat. Jest się czym chwalić.