TRZCIEL. Jest się czym chwalić. 17 czerwca br. w bibliotece odbyło się pierwsze spotkanie Dyskusyjnego Klubu Książki dla dorosłych.
Przedmiotem pierwszego spotkania miłośników książek, a zarazem dyskutantów była powieść „Córka cieni” Ewy Cielesz. Kiedy zaczynamy czytać tę książkę, mamy wrażenie, że będzie to lekka opowieść o miłości i mezaliansie, ale nic bardziej mylnego. Akcja utworu zaczyna się w naszych czasach, bohaterem jest student historii Adam. Przypadek sprawia, że podczas wyprawy z kolegami w Bieszczady wchodzi w posiadanie pamiętnika Magdaleny. Czytając historię kobiety, przenosimy się w lata 30. dwudziestego wieku. Akcja zaczyna się w Konstancinie, gdzie mieszka nasza bohaterka, która pochodzi z bardzo zamożnego domu.
Los sprawia, że poznaje młodego chłopaka o imieniu Piotr, który jest kelnerem w restauracji. Między młodymi wybucha gorące uczucie, chcą się pobrać, ale ojciec Magdaleny nie wyraża na to zgody. Młodzi w odruchu desperacji uciekają w Bieszczady i biorą tam ślub. Ksiądz, który ich pobłogosławił, pozwolił im zamieszkać w domu swojego brata. Dom jest położony w leśnej głuszy, na całkowitym odludziu, z dala od cywilizacji. Zaczyna się ich ciężkie życie we dwoje. Piotr jest przyzwyczajony do ciężkiej pracy w gospodarstwie, ale Magdalena wszystkiego musi się uczyć od podstaw, jednak dzięki uporowi i wsparciu męża radzi sobie coraz lepiej. Kiedy przychodzi na świat ich córka Juliana, trwa już II wojna światowa. Czyhają na nich niebezpieczeństwa ze strony Niemców i szalejących pod koniec wojny band UPA.
Autorka w bardzo realistyczny sposób opisała atmosferę tamtych czasów. Bohaterowie tej powieści skrywają różne tajemnice. Okazuje się, że poznanie ich może nas zaskoczyć. Ta książka jest pierwszą częścią sagi „Córka cieni”, więc żeby poznać dalsze losy bohaterek, należy przeczytać drugą część „Obce matki” oraz trzecią „Burza przed ciszą”.
Kolejne spotkanie DKK odbędzie się 1 września o godz. 16.30, a tematem dyskusji będzie książka Mirosławy Karety „Pokochałam wroga”.
Wioletta Fabian